Złe nawyki – jak w każdej dziedzinie życia, są również i w makijażu. Co gorsze często wiemy, że źle robimy, ale zawsze wytłumaczymy to sobie, że przecież to tylko dzisiaj, jeden raz nic się nie stanie, jestem zmęczona – jutro … NIE NIE NIE nie tędy droga. Poniżej przedstawiam Wam listę najczęstszych zachowań, których zdecydowanie powinnaś unikać.
KŁADZIESZ SIĘ SPAĆ W MAKIJAŻU

Chociażbyś była nie wiem jak bardzo zmęczona zmycie makijażu zajmie Ci zaledwie kilka chwil i nigdy o tym nie zapominaj. Po pierwsze oklejone tuszem rzęsy w kontakcie z poduszką mogą się połamać. Po drugie musisz dać skórze odpocząć od podkładu. W nocy mimowolnie potrzesz oczy i możesz się rano obudzić z podrażnionymi spojówkami. Nie wspomnę już o rozmazanym na Twojej twarzy i poduszce miksem wszystkiego co miałaś na twarzy – to nie jest estetyczne.
NIE DBASZ O SWOJE PĘDZLE

Zazwyczaj służą Ci do upiększania, jeżeli jednak nie zadbasz o higienę mogą przyprawić Ci nie lada kłopotów ze skórą. Pędzle nie tylko nakładają np. puder na Twoją twarz, ściągają z niej również martwy naskórek, który jest idealną pożywką dla bakterii. Myj więc swoje pędzle regularnie. Możesz też kupić specjalny spray do dezynfekcji, ale jego używanie nie zwalnia Cię od prania pędzli przynajmniej raz na miesiąc, a pędzla do podkłady po każdym użyciu – inaczej będzie zostawiał smugi (może ten argument Cię przekona 🙂 )
ZAPOMINASZ O FILTRACH PRZECIWSŁONECZNYCH
Jeżeli leżysz na plaży to pamiętasz, żeby zapewnić skórze ochronę przed szkodliwym promieniowaniem, a nie bierzesz pod uwagę, że skóra Twojej twarzy wystawiona jest na działanie promieni słonecznych praktycznie codziennie i to przez cały rok. Kupując podkład wybieraj taki, który ma filtry na poziomie 15, a nawet 30 SPF zwłaszcza jeżeli masz naturalnie jasną skórę.
WYCISKANIE WYPRYSKÓW

Oj kusi prawda, żeby pozbyć się tego małego zaskórniaczka czy pryszcza. Stajesz przed lusterkiem i dusisz … wyciskasz … i co się okazuje, że teraz wygląda to dużo gorzej niż wcześniej. Co gorsze mogłaś przenieść bakterię i teraz zamiast jednego pryszcza masz ich kilka. Zapanuj nad swoimi palcami i NIE RUSZAJ.
ZŁUSZCZANIE
Tu problem jest dwojaki, bo albo całkowicie pomijamy ten punkt w pielęgnacji albo sięgamy po piling byt często, co może doprowadzić do podrażnienia skóry. Zadaniem pilingów jest usunięcie martwego naskórka, aby ten nie zatykał porów, a skóra mogla oddychać. Naskórek nie obumiera w takim tępie abyś musiała go ścierać codziennie, zamiast niego trzesz po zdrowej skórze, co powoduje mikro uszkodzenia skóry.
Stara zasada mówi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Przeanalizuj więc swoje nawyki i upewnij się , że teraz robisz wszystko tak jak należy, a w przyszłości Twoja skóra odwdzięczy Ci się pięknym, młodym wyglądem przez długie lata.