Już dawno nie miałam okazji być na imprezie z okazji 18 urodzin … aż do wczoraj. Stacja matka, stacja z którą jestem związana od 12 lat hucznie świętowała fakt, że osiągnęła pełnoletność. Imprezę zorganizowano dla pracowników i ludzi, w jakikolwiek w sposób, przez te wszystkie lata związanych ze stacją, więc poza gwiazdami znanymi ze szklanego ekranu bawili się wszyscy Ci, bez których nie byłoby telewizji – ponoć zaproszono ponad 4000 osób.
Byłam tam z ekipą programu „Co za tydzień”, który na antenie Tvn można oglądać już od 14lat. Nagrywaliśmy trochę sentymentalny, trochę wspominkowy odcinek. W sumie odcinek to dużo powiedziane, ponieważ formuła programu polega na tym, że przez ok. 30min widz może zobaczyć co w minionym tygodniu wydarzyło się w polskim i nie tylko show biznesie. Kamery programu goszczą m.in na pokazach mody, planach teledysków i filmów czy na premierach filmów. Z każdej takiej imprezy montowany jest kilku minutowy felieton, który staje się częścią całego odcinka. Na jednej z imprez, z kamerami, pojawia się prowadzący Olivier Janiak i nagrywa zapowiedzi do poszczególnych felietonów, wprowadzając w ten sposób widza w klimat danej imprezy. Tak więc odcinek tworzy się przez cały tydzień, a składa się zarówno z tzw. zapowiedzi i felietonów. W tym tygodniu zapowiedzi do przyszłotygodniowego odcinak zostały nagrane właśnie na urodzinowej imprezie tvn-u. Olivier rozmawiał również z gwiazdami jak i ze „zwykłymi” pracownikami stacji jak wspominają swoje początki, jak oceniają swoje pierwsze kroki z perspektywy lat – zresztą nie będę zdradzała kto co dokładnie powiedział, to usłyszycie w programie, uchylę jednak rąbka tajemnicy jak to wyglądało od telewizyjnej kuchni.