Projekt plaża tvn, czyli coroczny rajd po kurortach od kuchni

Rok w rok na antenie tvn w wakacje możecie zobaczyć jak inni wypoczywają, a to wszystko za sprawą „Projektu plaża”. Wiecie, że pierwsza edycja tego programu wyglądała zupełnie inaczej, praktycznie w niczym nie przypominała tego co teraz możecie oglądać w trakcie wakacji?

Obecnie co się dzieje na polskich plażach możecie zobaczyć w  ramach „Dzień dobry wakacje” jako kilku minutowe łączenie studia z Olivieram Janiakiem i jego gośćmi, którzy cierpliwie czekają  w tzw. strefach tvn-owego miasteczka. (strefa to wydzielona część miasteczka, którą sponsor aranżuje tak aby zapewniać jak najwięcej atrakcji plażowiczom). Trochę więcej nadmorskiego życia można zobaczyć w programie „Co za tydzień” i w tym roku jako

nowość w Tvn Meteo Activ. Wejścia na żywo były w soboty i niedziele i w te sama dni nagrywany był „Co za tydzień” – ekipa wyjeżdżała z Warszawy w piątki i wracała w niedzielę. Jak to w telewizji, nie ma znaczenia jaka jest pogoda program musi zostać nagrany. Biegaliśmy więc po piachu w czasie burzy, deszczu, wichury, ale w zdecydowanej

większości w upale. Najciężej mieli operatorzy kamer, które jednak swoje ważą, a piasek i żar lejący się  z nieba tylko utrudniał przemieszczanie się w tłumie plażowiczów z ciężkim sprzętem na ramieniu. Przejechaliśmy polskie wybrzeże od  zachodu po Półwysep Helski. Byliśmy również nad jeziorami (Szczecinek i Olsztyn). Każde miasto, miasteczko, każda plaża jest inna. Począwszy od klimatu panującego na ulicach, poprzez szerokość plaży aż po grubość piasku 🙂 ale każde miejsce ma swój niepowtarzalny urok … np. moim zdaniem najpiękniejsze zachody słońca są w Darłowie tu też jadłam najlepsze zapiekanki. Świnoujście ma najszerszą plaże i tylko tam widziałam, że po plaży

można jeździć rowerem – piasek jest tak ubity. Szczecinek zawsze kojarzę z rejsem po jeziorze. Kołobrzeg to miasta z ogromną rzeszą emerytów jest tu chyba największa liczba sanatoriów i tylko tu widziałam tzw. fajfy – czyli potańcówki o 17 🙂

To teraz trochę historii … 8lat temu ekipa programu „Projekt plaż” spakowała się w ogromne walizki jak tylko zaczęły się wakacje (ok.20 czerwca) i ruszyła na podbój nadmorskich kurortów. Tak, tak ekipa programu, bo pierwotnie był to program, który gościł na antenie tvn zamiast „Dzień dobry wakacje”. Było też wydanie nocne, w którym prowadzący (pierwsza edycja prowadziły 2 panie – Karolina Malinowska i Omenaa Mensah i 2 panów Olivier Janiak i Kuba Wesołowski) sprawdzali jak imprezują turyści i mieszkańcy danego kurortu. W jednym mieście byliśmy przez cały tydzień i co poniedziałek przemieszczaliśmy się coraz dalej na wschód, bo tradycyjnie start był w Świnoujściu. Prowadzący rywalizowali ze sobą na kto sprzeda więcej własnoręcznie zrobionych gofrów, komu uda się zjeść najtańszy obiad. Sprawdzali również jak wygląda baza noclegowa, mówili gdzie, co i za ile. Pokazywali to co piękne i warte polecenia nie bali się jednak skrytykować, a raczej jej brak w kuchni jakiejś smażalni ryb. Ekipa do Warszawy wróciła dopiero na początku września.

Czy słoneczny czy pochmurny dzień grunt, że nad morzem.